Archiwum 03 września 2003


wrz 03 2003 one, two death come for you...
Komentarze: 0

niech to juz sie skonczy. w sumie jeszcze sie na dobre nie zaczelo, a juz mi sie nic nie chce. Nawet onanizm, tak powszedni u mnie jak jedzenie, picie, spanie czy palenie papierosow juz nie bawi. Cos wpadlem w dola. Od jakiegos juz czasu nie moge sie z niego wydlubac. Chyba lachrymologia wplynela na mnie zbyt mocno. Pani na A mowila mi kiedys ze w zyciu sa gorsze rzeczy. No i ma racje, tylko gdzie te lepsze ??

artificial : :
wrz 03 2003 ich troje
Komentarze: 0

mnie to wali

mysle wiec jestem
te trzy slowa znam
i udaje madrego i zachwycam sie sam                 
nie wiem dlaczego smieja sie wciaz 
rycza i kwicza non-stop ze mnie drwia 
lecz mnie to nie przeraza
mnie to wali ... oui, je ne vu pas

heh... i jak tu ich nie wielbic ?

artificial : :
wrz 03 2003 Czekajcie a będzie wam dane.
Komentarze: 1

Biblia klamie, sam sprawdzalem. Choc moze nie ? Moze zostalo mi dane, lub bedzie cos wiecej niz sie spodziewam ? Zobaczymy. Z chirurgiczna precyzja przewracam kartki podrecznika. Mozolnie wzor po wzorze, kreska po kresce wkladam to do swojej glowy. Na sile, ale moze sie oplaci. Mialem dzisiaj fajny sen. Szedlem sobie ulica i zobaczylem teren ogrodzony wysoka siatka, na ktorym stalo dzrzewo i biegala tam sobie bardzo pulchna dziewczyna. Pol nocy stalem i sie gapilem na nia. Ona chyba miala porazenie mozgowe, bo tak sie zachowywala niezbyt racjonalnie. Jaki z tego moral ? Juz od 3 nocy nie snilem o seksie.

artificial : :