a jednak nie.
Komentarze: 0
Jednak ten optymizm to byl chwilowy. Spowodowany tym ze podczas porzadkow znalazlem jakis stary zeszyt. Szosta klasa podstawowki. Ile sie wtedy ma lat ? Kolo 12-13. No i w tym zeszycie oprocz tego ze byly wyrysowane jakies pierdoly na ostatniej stronie(co robie do dzisiaj:) to jeszcze byl wyimaginowany wywiad ze mna jako gwiazda, napisany kto by mogl przypuszczac, przeze mnie samego. Te pytania i te odpowiedz. Rotfl na maksa. Bylo tez cos w stylu wyznania do kolezanki z klasy co to sie do niej usmiechalem a ona mnie wysmiewala. Heh, trzeba bylo tak jak to zwykle bywa w kontaktach damsko-meskich w tym wieku pierdolnac kamieniem, albo za wlosy pociagnac. Przed chwila sobie o tym przypomnialem. Ech, czlowiek to sie jednak nie zmienia. Dalej gadam do siebie tym razem w elektronicznej lub ustnej wersji. Juz wtedy mimo ze mialem wiecej kumpli i znajomych to nie bylo do kogo mordy otworzyc w pewnych kwestiach. Za 10 lat, poczytam tego bloga, albo wroce pamiecia do teraz i bedzie znow to samo. Chyba jestem nowym typem czlowieka. Samowystarczalny, wszystko lacznie z seksem najlepiej mi idzie w samotnosci. Inna rzecz jak sie z tym czuje, no ale tu mimo najsilniejszych staran nie jestem w stanie nic wskorac bo to niezalezne ode mnie. Moglbym sie nie przejmowac, zostac socjopata i miec w dupie innych. Tylko w tworzeniu tego nowego czlowieka natura zaimplementowala mi potrzebe bliskosci z innymi.Widac jakis blad, wirus:)Szkoda ze nie ma do tego patcha. Art wersja 2.0 poprawiona.:)) cos czuje, ze zycie kopnie mnie jeszcze pare razy w zadek to sam napisze tego patcha. Bo jesli to co bylo do tej pory to tylko demo to dziekuje, dalej nie gram.
Dodaj komentarz